Wyzwanie blogowe #2 || Dlaczego bloguję


Hej!
Dzisiaj pora na drugi post z blogowego wyzwania i odpowiedzenie na pytanie, dlaczego tak w ogóle bloguję. I w sumie, mogłabym napisać: "bo tak wyszło" ;) Nie będę taka. Powiem trochę więcej.



Samymi kosmetykami i makijażem zaczęłam intensywniej interesować się na studiach. W liceum, gdy pomalowałam sobie oczy, to było święto. Tak ;) Z perspektywy czasu, zastanawiam się, jakim cudem wyrwałam Kubę, skoro nie używałam korektora, podkładu, czy różu do policzków. Moje horyzonty kończyły się na maskarze oraz jednokolorowym cieniu (od święta). Chyba po prostu byłam naczural bjuti :P

Jestem jedynaczką i nie bardzo mam z kim pogadać o kosmetykach, na takim poziomie, na jakim bym chciała. Moje najbliższe osoby bardziej korzystają z moich urodowych porad, czy ciągną mnie ze sobą na kosmetyczne zakupy. Oczywiście, bardzo mnie to cieszy i lubię doradzać/pomagać w takich zakupach, i dawać cenne wskazówki. Brakowało mi jednak faktu, że żadna z bliskich mi dziewczyn nie zna się na kosmetykach tak bardzo. To znaczy... Nie interesuje się nimi na poziomie wyższym, niż "kupiłam sobie podkład, ale nie wiem, jakiej firmy".

Z moją koleżanką z poprzedniego kierunku studiów, wpadłyśmy na pomysł by założyć kanał na YouTubie. Sprzęt miałam w domu, brak było tylko zgrania się w czasie. Ciągle mijałyśmy się tekstami "No! Trzeba będzie się spotkać.". W końcu zdenerwowała mnie ta bezczynność na tyle, że postanowiłam wziąć sprawy w swoje ręce i zacząć się bawić na własną rękę. Uznałam, że blog będzie dobrym początkiem, wdrożeniem się w cały ten kosmetyczny świat. Do tamtej pory, oglądałam jedynie polskie i zagraniczne kanały na YouTubie. Wcześniej nie przywiązywałam uwagi do blogów. Potrzebne mi były jedynie do szukania kolorów kosmetyków, na jakie polowałam. Gdy zaczęłam zagłębiać się w ten świat blogosfery - przepadłam. 

Mojego bloga traktuję, jak coś w rodzaju pamiętnika. Fakt, lubię się też z Wami dzielić moimi opiniami o kosmetykach i całej reszcie, ale staram się też, żebyście mnie bliżej poznali i wiedzieli, z kim macie do czynienia. Mam nadzieję, że jesteście to w stanie wyczuć w każdym z moich wpisów. 

No to już wszystko teraz wiecie ;)



POPRZEDNI
NASTĘPNY

3 comments :

  1. Prawie wszyscy mają jakieś wypasione powody, dla których zaczęli blogować, a u mnie to wyszło przy pisaniu pracy dyplomowej. Uznałam, że jak się trochę "rozpiszę" na blogu to nie będę sadziła krzaków w pracy...
    A tematyka taka, a nie inna bo malować się lubię i kosmetyki też :D

    ReplyDelete
  2. mnie skłoniły smutki osobiste, szukałam zajęcia, zaczęłam czytać blogi, a że od dawna kosmetyki mnie bardzo wciągały postanowiłam początkowo trochę nieśmiało ….pisać , a teraz już nie wyobrażam sobie nie pisać :)

    ReplyDelete
  3. Bardzo się cieszę że wzięłaś sprawy w swoje ręce! Powstał solidny blog który uwielbiam odwiedzać :)

    ReplyDelete

Bardzo dziękuję za każdy komentarz! Cieszę się, że masz ochotę ze mną porozmawiać.
Pamiętaj jednak, że każde treści autopromocyjne, czy obraźliwe, będą przeze mnie sukcesywnie usuwane.

DO GÓRY