Szybki makijaż na Halloween! Trójwymiarowy pająk!


Nie macie pomysłu i czasu na makijaż na Halloween? Nic straconego. Ten stworzyłam w dosłownie pół godziny. Nie trzeba przy nim precyzyjnej ręki. Nie ma się też co obawiać, że coś nie wyjdzie. Im bardziej nie będziecie kombinować, tym efekt końcowy będzie bardziej realistyczny. Przekombinowałam jedną pajęczą nogę, ale myślę, że nie jest źle :) Moją inspiracją była Melissa Alatorre, którą możecie znać z YouTube'a, i która to zrobiła ten makijaż miliard razy lepiej :) 

Nie potrzeba Wam też żadnych specjalnych kosmetyków. Wystarczą te, które macie w domu, podstawowe. Czarny eyeliner, czarny cień do powiek i biały eyeliner. To właśnie nimi najwięcej pracujemy. 


Zanim zaczęłam tworzyć pajęcze odnóża na twarzy, umalowałam całą twarz cienką warstwą podkładu wyrównującego koloryt skóry. Zamaskowałam niedoskonałości, przypudrowałam całość i rozświetliłam kości policzkowe. Wtedy zabrałam się za zabawę w czarne smokey, które zrobiłam z prędkością światła. Czarny cień wklepałam w powiekę, po czym rozblendowałam go brązowym odcieniem. Dolną linię wodną oraz linię rzęs zaznaczyłam czarnym eyelinerem, tak aby nie odznaczała mi się w żaden sposób prześwitująca skóra. Wytuszowałam intensywnie rzęsy nie licząc tak naprawdę warstw maskary. 


Zabrałam się za namalowanie odnóży w prosty sposób. Najpierw namalowałam czarnym eyelinerem w odcieniu Trooper od Kat von D, podstawowe odnóża. Nie kombinowałam, robiłam to jak najszybciej się dało, bez precyzji. Następnie czarnym cieniem pokryłam końcówki nóżek, tak by blendowały się ze smokey eyes. W miejscach, gdzie chciałam uzyskać efekt trójwymiarowości, czyli na przegubach, namalowałam kilka białych kropek przy pomocy eyelinera z Inglota. Potem chwyciłam za cień w kolorze taupe i cieniutkim pędzelkiem namalowałam linie, które miały sugerować cień odnóży.  

Na koniec dołożyłam jeszcze rozświetlacza w wewnętrzne kąciki oczu, całą strefę T oraz pokryłam nim usta. Takiego błysku nie mogłam przepuścić!

Wpadajcie też do Agnieszki (tutaj), żeby dowiedzieć się, jak zrobić motyw popękanej skóry. Wygląda na porąbaną ;)  



Chyba mi wyszło :) Co sądzicie?

POPRZEDNI
NASTĘPNY

No comments :

Post a Comment

Bardzo dziękuję za każdy komentarz! Cieszę się, że masz ochotę ze mną porozmawiać.
Pamiętaj jednak, że każde treści autopromocyjne, czy obraźliwe, będą przeze mnie sukcesywnie usuwane.

DO GÓRY