Pierwszym Cat Eye nie byłam zachwycona. Niby mi się podobał, ale jakoś tak nieszczególnie i w sumie nie miałam ochoty go nosić na swoich paznokciach. Sprawa jednak odmieniła się w momencie, w którym Semilac ogłosił nową kolekcję, czyli Cat Eye 3D. 

Musicie wiedzieć, że nowa kolekcja lakierów hybrydowych nie działa w pojedynkę. Dlatego dobrze jest dobrać sobie do niej odpowiedni kolor podkładowy. Może to być dowolny kolor, na jaki macie ochotę i który będzie współgrał z efektem, aczkolwiek osobiście najbardziej polecam czerń. To właśnie ona intensyfikuje barwy zawarte w pół-transparentnym Cat Eye 3D. 


W skład kolekcji Semilac Cat Eye 3D wchodzi 6 niezwykłych kolorów: 

634 Green – mieszanka zieleni, granatu i fioletu,

635 Gold – refleksy złota i rose gold,

636 Turquoise – turkus z dodatkiem fioletu i zieleni,

637 Violet – fiolet, róż i złoto,

638 Yellow – żółty z odrobiną zieleni,

639 Pink – róż z dodatkiem złota i miedzi (MÓJ ULUBIENIEC!).


Najfajniejsze w tym wszystkim jest jednak to, że to Wy decydujecie, jaki kształt przyjmie Wasze kocie oko. Możecie bowiem dowolnie posługiwać się Semilac Magnetic Pen, który ma cieniutką i precyzyjną końcówkę, która odpycha od siebie drobinki, i tworzyć takie kombinacje, które będą Wam pasować. Mogą to być kropeczki, paseczki, pojedyncza łuna lub podwójna. Bawić się można do woli, dopóki nie postanowicie utwardzić koloru w lampie. Wtedy już klamka zapadła :)


Jak pokazywałam Wam jakiś czas temu na InstaStories, noszę aktualnie mieszankę koloru Frappe z czarną kropeczką oraz mojego faworyta, czyli 639 Pink na czarnym podkładzie.

A Wam podoba się najnowsza kolekcja z efektem trójwymiarowości?