Aaaaa! Dziewczyny! Spełniło się jedno z moich "marzeń" :) Oczywiście nie było to marzenie dotyczące mojego być albo nie być. To była zwyczajna zachcianka, a wiadomo, jak dziewczyna czegoś chce, to nie ma zmiłuj.
Pewnie większość z Was wie, co to jest Tangle Teezer. Ciągle jest o nim głośno, ale jeśli widzicie go pierwszy raz, to przybliżę, o co w ogóle chodzi.
Szczotka ta (przeznaczona do włosów, a nie do zębów :)) została zaprojektowana przez brytyjskiego fryzjera. Nie ma specjalnej rączki do trzymania, mieści się w dłoni i do takiego używania została stworzona. Nie myślcie sobie, że przez to nie jest wygodna. Wręcz przeciwnie!
Moja wersja to Compact Styler w kolorze Gold.
Kosztuje około 65zł w sklepach internetowych, ale ja dostałam ją na allegro za 60zł już z przesyłką.
Szczerze mówiąc, nie wierzyłam w jej "cudowne" predyspozycje, ale to wszystko co o niej mówią, to prawda. Rozczesywanie włosów jest o wiele przyjemniejsze, nie ciągnie ich (NAPRAWDĘ!) i nie szarpie. Radzi sobie z mniejszymi i większymi splątaniami. Dobrze rozczesuje i wyraźnie wygładza włosy. Po jej użyciu są wyraźnie bardziej miękkie i błyszczące. Nie wiem, czy to ona sprawia, że są bardziej błyszczące, czy to cała moja pielęgnacja. W każdym razie nie szkodzi, a wręcz pomaga. Wiem też, że jest znakomita jeśli chodzi o zimowy problem - elektryzowanie się włosów. Z nią na pewno o tym zapomnicie.
Wykonane ze specjalnego, elastycznego tworzywa ząbki są różnej wielkości. Wersja Compact Styler idealnie nadaje się do torebki. Jak widzicie, jest zabezpieczona specjalną "zatyczką", która chroni szczotkę w naszej torebce przed przygnieceniem jej i zniszczeniem.
Część z Was pewnie pomyśli, że to za dużo, jak na szczotkę. Zgodzę się, do tanich ona nie należy, ale ja sądzę, że są to dobrze wydane pieniądze. Faktem jest, że ja dostałam ją w prezencie, ale mimo to, sama bym ją też kupiła. Spełniła wszystkie moje oczekiwania. Jest moim absolutnym ulubieńcem i jestem w niej zakochana.
A Wy ? Macie ją? Co niej sądzicie?
Pierwszy raz o niej czytam, ale muszę przyznać, że jest piękna :D.
ReplyDeleteTo prawda, jest śliczna :)
DeleteJako prezent ciekawa, ale sama bym jej nie kupiła. Ja sobie chwalę szczotki z Inter Vion.
ReplyDeleteJa już chciałam ją sobie kupić, ale ktoś mnie ubiegł :)
DeletePodobnie jak moja poprzedniczka o niej nie słyszałam. Jest Megaśna i w dodatku mnie do siebie nie przekonuje.
ReplyDeleteNa początku komentarza mowa o "NIEZALEŻNI"
DeleteBardzo dużo dobrego o niej czytam i mimo tej wysokiej ceny, w końcu się na nią skuszę
ReplyDeleteNa pewno będziesz zadowolona:)
Deletealeeee złoto!
ReplyDeleteZazdroszczę :P też mam w planach ją zakupić :) Twoja złota jest przepiękna :)
ReplyDeleteChciałam też "brytyjską", ale złoto wygrało :)
DeleteMam różowy kompakt :D
ReplyDeleteMuszę kupić TT tylko ciągle się zastanawiam którą wersję:)
ReplyDeleteWydaje mi się, że kompakt jest lepszy. Może stać w łazience i można go zabrać do torebki.
DeleteKiedyś miałam straszną ochotę na tą szczotkę ale z upływem czasu mi przeszło ;p
ReplyDeletemam kompaktową i jestem z niej meeega zadowolona! moja przyjaciółka ma tą 'normalną' wersję to mówi, że troche wlosy jej sie elektryzuja i trzeba pamiętać żeby nie stawiać jej tymi włoskami do dołu bo się niszczą, ale też jej się podoba
ReplyDeleteJa też jestem bardzo zadowolona, ale na "normalną" się chyba nie skuszę. Zwyczajnie mniej mi się podoba :)
DeleteUwielbiam TT! Ale będę musiała swoją chyba niedługo wymienić po roku :P
ReplyDeleteoj, to szybko. Mam nadzieję, że moja potrzyma trochę dłużej :)
Deletełał ale szczotka :) wyjątkowa :) http://cosmetics-my-live.blogspot.com/
ReplyDeleteSzczerze mówiąc nie rozumiem fenomenu TT ale pewnie jest tak samo jak z beauty blenderem :P z kolei to było moje marzenie które się niedawno spełniło ;)
ReplyDeleteNa bb też mam ochotę :P Fenomen fenomenem, ale ona naprawdę jest dobra :)
DeleteTeż bardzo chciałabym mieć tą szczotkę!
ReplyDeleteZapraszam do siebie!
Pozdrawiam
Nie mam jej, ale bardzo bym chciała. Moje cienkie włosy jest dramatycznie potrzebują :)
ReplyDeleteWarto polować na niskie ceny na allegro :)
Deleteja nie mam tego cacka ale nie barzdo mnie ciągnie do zakupu tego
ReplyDeleteNo to kup! Nie ma na co czekać :D
DeleteWygląda magicznie:)
ReplyDeleteTeż mam tą szczotkę tylko różową i jeszcze jej nową wersję Aqua Splash ( możesz ją znaleźć na moim blogu landvanity.blogspot.co.uk). Uwielbiam je i są warte każdych pieniędzy. Twoja złota też jest śliczna :) Pozdrawiam :)
ReplyDeleteWidziałam ją, ale na razie się na nią nie skuszę. Może kiedyś będzie mi potrzebna :) Przyda się na pewno osobom, które mają kręcone włosy :) Do nakładania odżywek pod prysznicem w sam raz.
Deleteja sie właśnie zastanawiam, czy kupić TT czy Detangler...
ReplyDeleteSłyszałam o niej i przez chwilę się zastanawiałam, ale jednak TT wygrał:)
Deletemyśle nad nia ale ta cena ..
ReplyDeleteJest trochę drogi, ale to dobrze wydane pieniądze :)
DeleteMi się podoba. ciekawie wygląda. Mnie osobiście cena nie odstrasza. Raz na jakiś czas jakiś taki gadżet nie zaszkodzi.
ReplyDeleteMoże kiedyś się skuszę :)
ReplyDeleteHehe mam zamówioną taką samą złotą-nie mogę się doczekać! :) pozdrawiam
ReplyDeleteChcę taką, ale z barankiem :D
ReplyDeleteDroga Alu! Też chcę kupić taką TT, ale obawiam się, że na złotej obudowie będą widoczne zarysowania od noszenia w torebce. Powiedz proszę jak Ci się sprawuje ta szczotka pod tym względem :)
ReplyDeletePozdrawiam!
Mam ją już trochę, ale nic jej się nie dzieje. Wożę ją ze sobą wszędzie, kompletnie nie oszczędzam i nie zauważyłam żadnej rysy. To wygląda na dość solidne wykonanie. Fakt faktem, dbam o nią i nigdy nie ląduje w tej samej kieszeni, co klucze. Poza tym, nie trzeba się z nią obchodzić, jak z jajkiem. Mam nadzieję, że będziesz bardzo zadowolona z zakupu i długo Ci posłuży:-*
DeleteDziękuję! :)
DeleteMam wersję klasyczną tej szczotki, stosuję już od ponad roku i nie zamieniłabym jej na żadną inną! Jest rewelacyjna, moje długie włosy ją pokochały! :)
ReplyDeleteObecnie planuję zakup wersji compact, właśnie tej złotej - wygląda prześlicznie:) Zamierzam ją kupić, żeby mieć pod ręką drugą, bo w praktyce również wersję klasyczną pakowałam to torebki i też się sprawdzała :)