Tak to jest, jak się narobiło zdjęć na zapas, a teraz ma się nowy aparat i się okazuje, że te stare zdjęcia w moim mniemaniu są do bani. Powtórki zrobić niestety nie mogę, bo... dowiecie się czytając dalej.
Krem do skóry normalnej i mieszanej marki Stenders ma być ukłonem w kierunku wieczornej pielęgnacji cery. Jego bogata formuła posiada właściwości regeneracyjne i bogata jest w składniki naturalne i organiczne.
Powrót do początków, do źródła, do piękna z głębi serca. Regenerujący krem na noc Stenders do normalnej i skóry mieszanej skomponowaliśmy ze składników naturalnych i organicznych. Gdy śpisz i odpoczywasz, on odnajduje potrzeby Twoje skóry i obdarowuje ją tym, czego najbardziej potrzebuje.
Masło kakaowe i ekstrakt z zielonej herbaty, grając razem z olejem jojoba, regenerują i rewitalizującą każdą komórkę skóry. Całość została wzbogacona o kwas hialuronowy oraz wyciąg z nasion jabłek, który nazywany jest eliksirem młodości.
Sam krem zamknięty jest w wygodnej buteleczce z pompką. Jest bardzo lekki, świetnie nadaje się na podróże. I trochę szkoda, że z tego skorzystałam, bo miałam możliwość poużywania go tylko przez jakieś dwa tygodnie. Także, opinia o tym kremie będzie w części moja, a w większości mojej mamy.
Bardzo jej się spodobał i postanowiła mi go podprowadzić. Do czego to doszło, że takie rzeczy się dzieją w tę stronę i to nie ja zabieram rzeczy mamie ;) Nie miała właściwie wtedy żadnego kremu na noc, spróbowała i się zakochała.
Nakładany na noc, działa jak odżywcza maska. Ma bardzo przyjemną konsystencję oraz miły dla nosa zapach.W miarę szybko się wchłania i nie pozostawia po sobie tłustej warstwy.
Do wieczornej pielęgnacji można dodać relaksacyjną kąpiel. Posłużyć do tego może żurawinowa kula do kąpieli, która barwi wodę oraz otula słodkim zapachem. Pielęgnuje też skórę - ma w składzie sól morską oraz olej z nasion winogron.
A rano? Rano dzieją się cuda. Właściwie nocą, ale rano dopiero można je zobaczyć. Skóra jest nawilżona do granic możliwości. Jest przyjemnie gładka i sprężysta. Nie uczulił nas i nie pojawiły się po nim jakieś niekontrolowane niespodzianki. Obie byłyśmy (a mama nadal jest) nim oczarowane. Jest znakomity.
Mnie nie pozostaje chyba nic innego, jak zaopatrzyć się w kolejne opakowanie.
Miałyście do czynienia z produktami Stenders? Jakie są Wasze wrażenia? Jaki jest Wasz ulubiony krem na noc?
no no, może to coś dla mojej mieszanej cery :) A jak zachowuje się pod podkład? :)
ReplyDeleteJa też mam mieszaną cerę :)
DeleteW każdym razie, nie próbowałam go pod podkład. Używałam zgodnie z przeznaczeniem, czyli na noc.
jakby mieli i wersję dla sucharków to chętnie bym się skusiła.
ReplyDeleteA pewnie, że mają! Zerknij na stronę :)
DeleteOo chciałabym taka kule :)))
ReplyDeleteMnie też wpadła w oko :)
DeleteKremu nie miałam i mówiąc szczerze nawet nie słyszałam o istnieniu tej marki.
Chcę!
ReplyDeleteZe Stenders miałam tylko produkty do ciała, widzę, że warto się przyjrzeć tym do twarzy ;)
ReplyDeleteOj warto, warto - aż się nie spodziewałam :)
DeleteNie miałam nigdy produktów Stenders, jakoś nie było mi z nimi po drodze ;)
ReplyDeleteNigdy nie słyszałam o tej marce... hmmm... gdzie ją można dostać, poszukuje idealnego kremu dla mojego suchara na twarzy :)
ReplyDeleteMożesz je zamówić przez sklep internetowy lub poszukać sklepu w swoim mieście ;) U mnie, w Szczecinie na szczęście jest ich sklep :)
DeleteBrzmi ciekawe, z chęcią bym go przetestowała:)
ReplyDeleteOoo brzmi idealnie!
ReplyDeleteDokładnie to rozumiem :) sama również robię zawsze zdjęcia na zapas i koniec końców mam wiele fotek, które czekają już ponad rok... Powtórzyć często nie ma jak, a opublikować też jakoś źle ;)
ReplyDeleteZ tej marki kuszą mnie peelingi do ciała :)
Miałam kiedyś peeling stenders, był rewelacyjny :)
ReplyDeletePierwszy raz słyszę o tej marce :) ale te cuda zachęcają :)
ReplyDeleteNie używałam :)
ReplyDeletepierwszy raz słyszę o takiej firmie,ale już samo opakowanie mi się podoba :) fajnie, że się szybko wchłania, takie kosmetyki lubię najbardziej :)
ReplyDeleteNie miałam ich produktów, ale jak kremów aktualnie nie mam w planach kupować, tak ta kule to bym przytuliła!
ReplyDeleteNie znam się jeszcze z tą marką:)
ReplyDeleteBardzo ciekawy skład tego kremy :) i z Twojego opisu wynika, ze działa cuda
ReplyDeleteSzukałam w sklepie internetowym, ale niestety nie widzę tego kremu, a chciałabym wypróbować
ReplyDeleteMusze się chyba udać do stacjonarki :(
a możesz powiedzieć (o ile to dozwolone) ile on kosztuje
http://www.stenders-cosmetics.pl/regenerating-night-cream-for-normal-and-combination-skin
DeleteTutaj masz link do tego kremu, jest tylko inny kolor etykiety ;)
dzięki :*
ReplyDelete