Czy warto kupić NARS, Soft Matte Complete Concealer?


NARS, Soft Matte Complete Concealer, to produkt, w którym zakochał się amerykański YouTube. Czy jest to jednak korektor idealny? Według mnie, nie. 

Zacznijmy od tego, że najzwyczajniej w świecie, nie jestem fanką kremowych korektorów. Kojarzą mi się one bowiem z ciężkim i niezbyt naturalnie wyglądającym kamuflażem. Tutaj jednak nie ma mowy o przeciążeniu. 

Nie radzę jednak nakładać go w okolice oka - dla mnie ta konsystencja kompletnie nie nadaje się w te rejony. No, chyba że macie idealnie gładką skórę, bez żadnych zmarszczek albo chcecie po kilku godzinach wyglądać po prostu źle. Nie rozumiem w związku z tym wszystkich youtuberów, którzy nakładają go pod oczy. Dla mnie to katastrofa!



Uważam, że nadaje on się do maskowania przebarwień, czy wyprysków na twarzy. Jest to zdecydowanie produkt do właśnie takich zadań. Dobrze stapia się z podkładami, odpowiednio z nimi współgra i wygląda naturalnie, nieciężko. Daje lekkie, matowe wykończenie, które wygląda, jak druga skóra. 

Posiadam trzy odcienie tego korektora: Light 1 Chantilly, Medium 1 Custard, Medium 2 Ginger. 
To wymieszany ze sobą Chantilly i Custard tworzy idealny odcień mojej skóry, która to równocześnie jest turbo jasna, ale i żółta przy okazji.



Opakowanie, to klasyczny słoiczek, zamykany wieczkiem z logo marki. Jak zwykle, mamy tu do czynienia, z charakterystycznym dla NARSa wykończeniem, czyli gumowym opakowaniem. Korektor jest lekki i nadaje się również do zabrania na wyjazdy z miasta. Trochę się jednak brudzi, bo po pierwsze - opakowania NARSa już tak mają. A po drugie, jednak trzeba w nim trochę pogrzebać palcem. 

Ogólnie, jestem z niego zadowolona, ale nie uważam przy okazji, żeby był to korektor na tyle rewolucjonizujący moją kosmetyczkę, żebym teraz radziła Wam, jak najszybsze odwiedzenie sklepu. Nieee, jest fajnie, ale bez szału. Zwłaszcza, że cena, to 155zł za sztukę. A to całkiem sporo, nie sądzicie?

Dajcie mi znać, czy macie go w swoich zbiorach i co o nim sądzicie!


POPRZEDNI
NASTĘPNY

No comments :

Post a Comment

Bardzo dziękuję za każdy komentarz! Cieszę się, że masz ochotę ze mną porozmawiać.
Pamiętaj jednak, że każde treści autopromocyjne, czy obraźliwe, będą przeze mnie sukcesywnie usuwane.

DO GÓRY