Burberry Essentials, czyli Fresh Glow Highlighter oraz Lip Colour Contour - must have na wiosnę!


Burberry zaskakuje na wiosnę kolejną nowością. Na stałe do asortymentu marki wchodzą wreszcie rozświetlacze, które do tej pory nie były dostępne w Polsce. Makijażystki marki posiłkowały się więc w zastępstwie multifunkcyjnym cieniem do powiek Wet&Dry Glow Shadow w kolorze Gold, który pokazywałam Wam na blogu niedawno tutaj. Nie tylko mnie przypadł on do gustu, Wam również się spodobał. 

O marce zdarzyło mi się już pisać kilkukrotnie, dlatego odsyłam Was do trzech ciekawych wpisów na temat kosmetyków Burberry. 


Jako miłośniczka wszystkiego, co się błyszczy, z przyjemnością pokazuję Wam dzisiaj ułamek kolekcji "The Essentials", której twarzą została Iris Law, córka aktora Jude'a Law, brytyjska modelka i ambasadorka marki Burberry Beauty


Kolekcja ta ma opierać się na podstawach, na których będziemy mogły bazować, tworząc perfekcyjny makijaż. Ideałem ma być bowiem rozświetlenie cery, podkreślenie kształtu twarzy, naturalny blask oraz perfekcyjne, pełne usta. 



Rozświetlacz Fresh Glow Highlighter, to lekki, prasowany puder, który został przyozdobiony koronkowym wzorem. Kolekcje limitowane marki zawsze ubogacone są w misterne tłoczenia, przeciwieństwie do klasycznej kraty, która widnieje na produktach w stałej ofercie. Produkt zamknięty został w standardowym dla Burberry opakowaniu, zamykanym na magnes. Błyszczące puzderko nosi na sobie kultowy wzór i zapakowane jest w welurowy woreczek, wraz z puchatym i niezwykle miękkim pędzelkiem. 


To, na czym skupiono się tworząc ten produkt, to uzyskanie naturalnego blasku, pięknego rozświetlenia, ale tego imitującego taflę, która idealne odbija światło. Nie uświadczycie więc w tym produkcie grubo zmielonych drobinek brokatu. Produkt jest lekki, bardzo napigmentowany i praktycznie sam chwyta się palca lub pędzelka. W pierwszej chwili można by pomyśleć, że jest to idealne rozświetlenie na co dzień, dające efekt zdrowej skóry, ale jednak bez szału. Na szczęście, efekt ten daje się stopniować i każda z nas, wielbicielka lekkiego błysku oraz intensywnego blasku, będzie zadowolona. 


Produkt docelowo został stworzony do nakładania na skronie, kości policzkowe, łuk Kupidyna - wszędzie tam, gdzie rozświetlacze wyglądają najlepiej. Nie byłabym jednak sobą, gdybym nie postanowiła się nim trochę pobawić. Idealnie wygląda też wklepany palcem w ruchomą powiekę, wewnętrzny kącik oka. Pięknie będzie się też mienić na dekolcie, obojczykach, czy ramionach. Wiosna tuż, tuż, a co za tym idzie - będziemy odsłaniać znacznie więcej ciała, dlatego serdecznie polecam pobawić się w trik z błyszczącym rozświetlaczem nie tylko na twarzy. 


Na moich policzkach widzicie lekką, jedną warstwę tego produktu. Fresh Glow Highlighter w kolorze 03 Pink Pearl, to ideał dla jasnych cer, takie jak moja. W asortymencie marki znalazły się jeszcze trzy inne odcienie: 01 White, 02 Nude Gold oraz 04 Rose Gold. Każdy kosztuje 245zł i dostaniecie go na wyłączność w perfumerii Sephora (stacjonarnie w Arkadii w Warszawie lub online). 



Jeszcze jedną nowością, którą również prezentuję Wam dzisiaj na moich ustach, jest Lip Colour Contour (135zł). Produkt ten został stworzony z myślą o konturowaniu i rzeźbieniu idealnego kształtu warg. Ideałem, do którego powinnyśmy dążyć, jest bowiem kształt naturalnie pełniejszych, nieprzerysowanych ust, które będą zdobić naszą twarz. Produkt jest jednak multifunkcyjny. Nadaje się do stosowania, jako konturówka do ust, primer pod pomadkę lub samodzielne wypełnienie. Jest bardzo kremowy i zaskakująco trwały. Nie podkreśla suchych skórek, dzięki swojej kremowej konsystencji, która sprawia, że przyjemnie sunie po wargach, dając aksamitne wykończenie. Dostępny jest również w czterech kolorach, choć dziś prezentuję Wam odcień 03 Medium


 Będę szczera i przyznam się, że jestem zachwycona rozświetlaczem. Nie jest on może tak porażający, jak niektóre z tych w mojej kolekcji, ale jest w nim coś urzekającego. Jest naturalny, delikatny, ale daje się stopniować w razie potrzeby. Jestem oczarowana. A Wy? Co powiecie o najnowszej kolekcji? Dajcie znać w komentarzach!

POPRZEDNI
NASTĘPNY

No comments :

Post a Comment

Bardzo dziękuję za każdy komentarz! Cieszę się, że masz ochotę ze mną porozmawiać.
Pamiętaj jednak, że każde treści autopromocyjne, czy obraźliwe, będą przeze mnie sukcesywnie usuwane.

DO GÓRY